Masaż Shantala

Olejki do Masażu Shantala – jaki wybrać? Porównanie najlepszych.

Olejki do Masażu Shantala – jaki wybrać? Porównanie najlepszych.

Jedną z pierwszych informacji, jakie musisz przekazać osobom, które będą brały udział w warsztatach lub szkoleniu Masażu Shantala prowadzonym przez Ciebie brzmi: Jaki olejek do masażu dziecka wybrać?

Należy zawsze podkreślać jak ważny jest to temat. Zarówno dla mam i ich dzieci – każda mama chce dla nich jak najlepiej, jak i dla Ciebie jako specjalisty, który dzieli się swoją wiedzą.

Zwyczajnie musisz znać temat.


Kiedy organizowałem swoje pierwsze Warsztaty Shantala dla rodziców, zgłosiły się cztery rodziny. Pytanie dotyczące tego co zabrać ze sobą do masażu padło, uwaga – cztery razy. Tak dokładnie, każdy uczestnik zadał mi pytanie jaki wybrać olejek do masażu dzieci. W trakcie rozmów postawiony zostałem w roli specjalisty od tematu a pytania momentami były dość szczegółowe. I nie ma w tym nic dziwnego ponieważ każdy/a z Was jest lub musi się stać specjalistą od zdrowia dziecka przynajmniej w kwestii dotyczącej wąskiej tematyki masażu dzieci, szczególnie tradycyjną metodą Shantala.
Oczywiście z pomocą przychodzą Warsztaty, podczas których szeroko i dokładnie omawiamy ten temat. Nie może być inaczej ponieważ jest to naprawdę istotna i często wywołująca spory kwestia.

Mój subiektywny wpis dotyczyć będzie wybranych przeze mnie czterech najczęściej używanych i polecanych przez naszą Szkołę. Informacje, które tu znajdziesz to wszystko co musisz o nich wiedzieć a nawet więcej, dla osób lubiących głęboko wchodzić w temat.

O czym dziś?

  • Mały wstęp
  • Różnice między olejem rafinowanym a nierafinowanym
  • Oliwka dla dzieci (popularna, apteczna)
  • Oliwa z oliwek
  • Olej rzepakowy
  • Olej kokosowy
  • Podsumowanie oraz nasz wybór

Na rynku dostępnych jest bardzo dużo produktów dedykowanych oraz tych, które poleca się do pielęgnacji skóry zarówno dzieci jak i dorosłych. W przypadku dzieci wybór jest szczególnie ważny ponieważ zawsze chcemy by produkty były najwyższej jakości a niestety nie każdy wie czego szukać na etykietach lub za czym rozglądać się w aptece. Produkty, których używa się do pielęgnacji (a także masażu) dzielę na:
– naturalne – takie, których bardzo często używa się do produkcji kosmetyków, ostatnimi laty coraz szerzej dostępne i polecane przez specjalistów i samych konsumentów. Są to oleje bogate w witaminy i minerały, pochodzenia roślinnego (w większości, ponieważ można także używać np. smalcu),
– mieszane – to gotowe mieszanki różnych składników, zazwyczaj dedykowane konkretnym zabiegom (masaż, pielęgnacja szczegółowa i ogólna, itp.). Wyróżniają się zazwyczaj tym, że produkowane są przez duże koncerny, na ich etykietach znaleźć można od kilku do kilkunastu składników oraz, że są mocno reklamowane i ogólnodostępne.

Poniżej przedstawię trzy naturalne i jeden mieszany.


Zanim wejdziemy w temat bardziej szczegółowo, przypomnienie wiedzy szkolnej  

1. Pamiętaj, że przed rozpoczęciem masażu należy ogrzać natłuszczacz w swoich dłoniach rozsmarowując go delikatnie.
2. Pamiętaj by zawsze zwracać uwagę kursantom, że należy robić to obok dziecka a nie bezpośrednio nad nim. To ważne, ponieważ dziecko zazwyczaj leży na plecach blisko masującego i w tej pozycji natłuszczacz może prysnąć mu do oka.
3. I oczywiście pamiętamy o zdjęciu całej biżuterii przed rozpoczęciem masażu.


Słownikowo wyjaśnię jeszcze czym różni się olej rafinowany od nierafinowanego

Nierafinowany olej czyli taki, który został wyprodukowany całkowicie naturalnie, zazwyczaj w procesie wytłaczania. Często mówi się, że proces ten przebiega „na zimno” czyli olej nie jest podgrzewany by nadać lub pozbawić go dodatkowych właściwości. Tłoczenie na zimno polega na fizycznym sprasowaniu rośliny i pozyskaniu w ten sposób oleju najbardziej bogatego w aromat, kolor i właściwości. Jest to produkt najbardziej zbliżony do naturalnego. Proces tłoczenia odbywa się wyłącznie mechanicznie, bez użycia żadnych dodatkowych substancji.
Rafinowanym olejem nazywa się taki, który został po wyprodukowaniu dodatkowo przetworzony, np. w celu przedłużenia jego daty przydatności do spożycia. Często pozbawiany jest smaku i zapachu, podczas obróbki podgrzewany do wysokich temperatur. Najogólniej to ten olej, który najczęściej możemy spotkać na sklepowych półkach.



Oliwki gotowe (sklepowe)
Oliwka dla dzieci HiPP
Oliwka dla niemowląt HiPP

   Moje zdanie na temat oliwek uległo zmianie gdy zacząłem czytać ich skład ze słownikiem. Początkowo, gdy zwracałem uwagę jedynie na datę ważności, uważałem oliwki za najbardziej odpowiednie preparaty do pielęgnacji skóry zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Dopiero po pewnym czasie doczytałem czym jest i jak działa Paraffinum, czyli najpopularniejszy składnik większości oliwek. Niestety część z tych popularnych wypełnione są składnikami, których nie chcielibyśmy używać gdyby podano nam te składniki jako osobne preparaty. Ale żeby nie być gołosłownym poniżej podaję kilka przykładów.
Zaznaczam, że nie jest tak, że jestem zatwardziałym przeciwnikiem “gotowych” oliwek. Kilka z nich ma naprawdę świetny skład i bez żadnego problemu możesz je polecać dalej. Dodatkowym plusem tych produktów jest także ich dostępność.

Bambino, oliwka dla dzieci i niemowląt
co w środku:
⋅ Glycine Soja Oil -olej sojowy, natłuszcza, poprawia stan bariery naskórkowej
⋅ Paraffinum Liquidum – olej mineralny, emolient
⋅ Parfum,
⋅ Ethyl Linoleate – emolient
⋅ Ethyl Oleate – emolient
⋅ Ethyl Linolenate – emolient
⋅ Ethylparaben – konserwant
⋅ Propylene Glycol – konserwant
⋅ BHA – butylohydroksyanizol, konserwant
⋅ Propyl Gallate – przeciwutleniacz,
⋅ Citric Acid – substancja pochodzenia roślinnego, konserwant, regulator kwasowości.
Wniosek: słyszeliście kiedyś stwierdzenie, że im mniej tym lepiej? No właśnie…

Johnson’s baby Bedtime
co w środku:
⋅ Paraffinum Liquidum – olej mineralny, emolient
⋅ Isopropyl Palmitate – emolient
⋅ Parfum.
Wnioski: Niby niewiele składników ale na pierwszym miejscu Paraffinum! I niestety tak jest chyba z każdą oliwką spod znaku Johnson’s.

Nivea Baby
co w środku:
⋅ Paraffinum Liquidum – olej mineralny, emolient
⋅ Prunu Amygdalus Dulcis Oil – olej ze słodkich migdałów, substancja natłuszczająca,  nawilżająca,
⋅ Parfum.
Wnioski: Olej z migdałów jest super. Ale oczywiście Parrafinum na pierwszym miejscu.

Rossmann, Babydream Oliwka, Pflegeol
co w środku:
⋅ Helianthus Annuus Seed Oi l – olej słonecznikowy ma działanie przeciwrodnikowe, przeciwzapalne i normalizujące
⋅ Cetearyl Isononanoate – emolient
⋅ Prunus Amygdalus Dulcis Oil – olej ze słodkich migdałów, substancja natłuszczająca, nawilżająca
⋅ Simmondsia Chinensis Oil – olej jojoba, emolient
⋅ Caprylic/Capric Triglyceride – emolient
⋅ Chamomilla Recutita Flower Extract – ekstrakt z rumianku o działaniu łagodzącym, przeciwzapalnym, antybakteryjnym
⋅ Bisabolol -składnik olejku rumiankowego, działa łagodząco, przeciwzapalnie, kojąco ,
⋅ Calendula Officinalis Flower Extract – ekstrakt z nagietka, przywraca równowagę, działa przeciwzapalne i gojąco na rany
⋅ Tocopheryl Acetate – witamina E , posiada właściwości wolnorodnikowe, nawilża, uelastycznia, zapobiega powstawaniu zmarszczek,
⋅ Tocopherol – witamina E , posiada właściwości wolnorodnikowe, nawilża, uelastycznia, zapobiega powstawaniu zmarszczek,
⋅ Hydrogenated Palm Glycerides Citrate – emulgator
⋅ Parfum.
Wnioski: No niby skład jest świetny, naprawdę. Tylko po co tego aż tyle?

HiPP Oliwka pielęgnacyjna
co w środku:
⋅ Helianthus Annuus Seed Oil – olej z nasion słonecznika
⋅ Prunus Amygdalus Dulcis Oil – olej ze słodkich migdałów, substancja natłuszczająca, nawilżająca,
⋅ Parfum.
Wnioski: Można? Można! Skład świetny.

Podsumowanie powyższego.
Jak widzicie skład w zależności od producenta może się naprawdę różnić. Pamiętajcie proszę, że Parrafinum czyli popularna parafina to olej mineralny, który otrzymywany może być przez destylację ropy naftowej. Jego działanie polega na zapchaniu porów skóry, co nie jest korzystne szczególnie u maluchów, ponieważ może doprowadzić do występowania potówek. Skóra po prostu nie oddycha. Nie polecam. Jednakowoż znaleźć można także oliwki z naprawdę świetnym składem i polecam te spod znaku HiPP. Cenowo też jest całkiem fajnie (około 15 zł.)


Oliwa z oliwek
Oliwa z oliwek

   Drzewa oliwne uprawiane były od czasów starożytnych we wschodniej części regionu Śródziemnomorskiego. Najwięcej rosło ich w Grecji, następnie we Włoszech gdzie Grecy założyli plantacje, w Prowansji oraz na półwyspie Iberyjskim gdzie plantacje tworzyli już Włosi. Przez stulecia oliwa z oliwek używana była w codziennej kuchni oraz jako kosmetyk. Jej aspekty zdrowotne docenił choćby sam Hipokrates.
Obecnie największym producentem oraz konsumentem oliwy z oliwek jest Unia Europejska: Hiszpania, Grecja, Włochy, gdzie łącznie wytwarza się 75% światowej produkcji.

Oliwę uzyskuje się poprzez procesy mechaniczne takie jak wytłaczanie, odwirowanie, wypłukiwanie, zgniatanie.
Ze względu na sposób produkcji możemy podzielić ją następująco:
1. Oliwa z oliwek pierwszego tłoczenia; wyróżniamy tutaj ekstra oliwę z oliwek, oliwę z oliwek i oliwę z oliwek lampante,
2. Rafinowana oliwa z oliwek,
3. Oliwa z oliwek, która jest mieszaniną rafinowanej oliwy z oliwek i oliwy z oliwek pierwszego tłoczenia,
4. Surowa oliwa z wytłoków oliwek,
5. Rafinowana oliwa z wytłoków oliwek,
6. Oliwa z wytłoków oliwek.
Najlepsze właściwości zdrowotne posiada oliwa z pierwszego tłoczenia na zimno.

Skład chemiczny pozyskanego oleju jest bardzo bogaty i przepełniony składnikami, które mają działania prozdrowotne. Nie będę tu omawiał dokładnego składu i wpływu całości na zdrowie, dietę, itp. Jeśli interesuje Cię ten temat od strony chemicznej, odsyłam do artykułu Edyty Kwiatkowskiej zamieszczonego w kwartalniku „Postępy Fitoterapii”3/2007, s. 168-171, dostępnym także pod adresem: http://www.czytelniamedyczna.pl/2424,waciwoci-zdrowotne-oliwy-z-oliwek.html

Ograniczę się do podsumowania istotnego dla nas.
Ponad 95% składu oliwy, stanowi frakcja glicerolowa (tłuszczowa). Większość z tego (ok 70%) to jednonienasycony kwas tłuszczowy (MUFA) Omega-9 (oleinowy), 10% to kwasy wielonienasycowe: Omega 6 (linolowy 9%) i Omega 3 (linolenowy 1%), 14% to kwasy nasycone. Pozostałe kilka procent przypada na liczne związki chemiczne takie jak: związki fenolowe (polifenole), luteina, witaminy E, D, A oraz K i F i minerały potas, wapń, magnez.

Wszystko to sprawia, że jest ona jednym z najzdrowszych płynów występujących w naturze. Zastosowanie Oliwy z oliwek jest bardzo szerokie ale dla nas najważniejsze jest to, że dzięki jednonienasyconemu kwasowi oleinowemu Omega-9 oliwa ma doskonałą płynność, przyswajalność oraz wchłanialność zarówno jelitową jak i skórną.
Do masażu najlepiej używać oliwy Extra Virgin z pierwszego tłoczenia.


Olej rzepakowy
Olej rzepakowy

   Rzepak uprawiany był od czasów strożytnych – Grecja, Chiny, Japonia, Rzym. Mniej więcej w średniowieczu zaczęto go uprawiać w Europie. Pozyskiwany olej używano w celach spożywczych a także do lamp oliwnych. Rzepak jest najstarszą rośliną oleistą uprawianą w Polsce i tej części Europy – w XIX wieku używano go do produkcji margaryn. Niestety odmiana rośliny, która była uprawiana w naszej okolicy okazała się szkodliwa dla zdrowia ze względu na dużą zawartość kwasu erukowego, co wykazały badania nad wartością żywieniową przeprowadzone po II wojnie światowej. Przez lata poszukiwano odmian rzepaku, w którego skład wchodziłoby jak najmniej szkodliwych substancji i tak w latach 60-tych w Kanadzie opublikowano badania wskazujące zerową zawartość kwasu erukowego w odmianie Liho. W latach 70-tych w Polsce zarejestrowaną pierwszą rodzimą odmianę Janpol. Od tego czasu produkuje się zarówno w Polsce jak i na świecie odmiany jedynie bezerukowe.

I teraz najciekawsze – olej rzepakowy, biorąc pod uwagę potrzeby żywieniowe człowieka, okazuje się o wiele cenniejszy niż jego siostra – oliwa z oliwek. Co prawda kwasów Omega-9 jest odrobinę mniej w rzepaku niż oliwce ale już bardzo niska zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych oraz znacznie większa ilość kwasów Omega-3 i ich zoptymalizowana proporcja do Omega-6, przesądzają o zaletach oleju rzepakowego nad innymi tłuszczami roślinnymi.

Zainteresowanych konkretną i głęboką wiedzą odsyłam do monografii „Olej rzepakowy – nowy surowiec, nowa prawda” pod redakcją prof. dr hab. Jana Krzymańskiego lub artykułu streszczającego: https://www.pokochajolejrzepakowy.eu/olej-rzepakowy-rozlozony-czesci-pierwsze-opis-wlasciwosci/

Ale podsumowując całość jednym zdaniem – olej rzepakowy jest BARDZO zdrowy.

Do masażu nadaje się idealnie, posiada bardzo wysoką klarowność, wysoką zawartość prowitaminy A, jeszcze wyższą witaminy E i K. Może być stosowany czysty jak i stanowić bazę do tworzenia własnych kompozycji z olejkami zapachowymi.
Jedna uwaga. Olej rzepakowy nierafinowany, mimo iż zdrowszy i przepełniony składnikami odżywczymi nie może być przechowywany przez dłuższy czas. W przeciwieństwie do rafinowanego, którego żywotność jest przedłużona, nierafinowany ma konkretną, krótszą datę przydatności do spożycia (lub wykorzystania podczas masażu) i po upływie terminu nie powinno się go wykorzystywać.


Olej kokosowy
Olej kokosowy

   Tu będzie ciekawie. Produkt ten wytwarzany jest z owoców drzewa palmowego a konkretnie z kopry orzecha czyli tego białego miąższu, który znajdziemy w środku kokosa. Zawiera on prawie 65% tłuszczu, więc jest co wyciskać. Najwięcej oleju kokosowego produkuje się w Meksyku, Indiach, Filipinach, Wietnamie i Indonezji.
Przez lata używany jako tłuszcz spożywczy, w Europie w pewnym momencie zaczęto go postrzegać jako niebezpieczny, powodujący problemy zdrowotne, m.in. miażdżycę. Związane to było z wysoką zawartością tłuszczów nasyconych, które miały powodować wskazane problemy. Ale nauka idzie idzie do przodu, zaczęto badać te tłuszcze i sytuacja się odwróciła. Okazało się, że tłuszcze nasycone dzielą się na krótko, średnio, długo oraz bardzo długo łańcuchowe. Niezdrowe to te długo łańcuchowe a olej kokosowy składa się głównie z krótko i średnio łańcuchowych. Inaczej mówiąc, olej kokosowy został oczyszczony z zarzutów i zaczęto podkreślać jego bardzo szerokie zastosowanie i wartości prozdrowotne.

Zanim przejdziemy dalej zaznaczę tylko, że tak samo jak w przypadku poprzednich, tak i ten olej dzieli się na rafinowany i nierafinowany. Oczywiście najzdrowszy to ten nierafinowany czyli tłoczony na zimno, którego w żaden sposób nie obrabiano chemicznie. Szczerze polecany przez dietetyków, kosmetologów, dermatologów, itp. Prócz samych korzyści związanych z bardzo dużym natężeniem składników odżywczych charakteryzuje się także intensywnym zapachem kokosa, w przeciwieństwie do rafinowanego.
Olej kokosowy ma konsystencję stałą do momentu ogrzania go do 24 stopni. Przybiera wtedy płynną formę trochę rzadszą od innych olejów.

Olej kokosowy dostarcza nam do organizmu witaminy B2, B6, witaminę C, E, kwas foliowy, potas, żelazo, fosfor, wapń, magnez, jod oraz kwas laurynowy. Zwiększa odporność, ma działanie bakteriobójcze, wspomaga układ krążenia, poprawia krzepliwość krwi. Istnieją badania potwierdzające zwalczanie wirusa gronkowca złocistego. Zwalcza nawet grzybicę stóp i zapobiega próchnicy.
Badań naukowców potwierdzających zdrowotne działanie oleju kokosowego jest bardzo dużo. Publikowane są w prestiżowych magazynach medycznych: „Journal of Bacteriology”, „Journal of Medicinal Food”, „Neurobiology od Aging”.

Zastosowanie w masażu:
Używany jest bardzo często ze względu na swoje właściwości nawilżające i odżywcze działanie na skórę. Niebagatelne znaczenie ma także działanie przeciwgrzybicze i antybakteryjne. Idealnie nadaje się dla niemowląt, doskonale nawilża i pozostawia przyjemny zapach.


Podsumowanie

 Jak widzisz, jest w czym wybierać. Poniżej krótkie streszczenie zawartej wyżej wiedzy. Myślę, że jest to wszystko co musisz wiedzieć gdy padnie pytanie o środki do smarowania dziecka podczas masażu. Oczywiście odnosi się to także do codziennej pielęgnacji.

⋅ Oliwki do pielęgnacji skóry dzieci
Wybór jest potężny. Praktycznie każda firma kosmetyczna posiada taką oliwkę na sprzedaż. Pamiętaj, żeby czytać etykiety i wybierać te, w których składzie jest jak najwięcej naturalnych składników. Unikaj parafiny! To syntetyczny składnik, który wytwarza się sztucznie lub jest pochodną produkcji ropy naftowej lub smoły węgla brunatnego.
Polecam oliwki z firmy HiPP. Sprawdzone i polecane.

⋅ Oliwa z oliwek
Bardzo popularna w kuchni, może być także stosowana do nakładania na skórę dzieci oraz dorosłych. Znana od stuleci, tak samo długo doceniana. Bogata w składniki odżywcze i minerały, który mają dobroczynny wpływ nie tylko na skórę ale także na cały organizm.
Uwaga, do smarowania skóry polecam używać jedynie Oliwy nierafinowanej tłoczonej na zimno. Zazwyczaj nosi nazwę Extra Virgin.

⋅ Olej z rzepaku
Przez lata niedoceniany, powoli wraca do łask. Najbardziej „Polski” z opisanych dziś. Ostatnimi laty popularny w kuchni, stosowany do smażenia. Jednak należy pamiętać, że do smażenia używa się wersji rafinowanej a my, do masażu i pielęgnacji używamy jedynie wersji nierafinowanej tłoczonej na zimno. Przebogaty w składniki odżywcze, w wielu opiniach przewyższający oliwę z oliwek, na co wskazują badania porównujące ich skład. W wersji nierafinowanej sprawdzi się zarówno w kuchni (moim zdaniem najsmaczniejszy olej z dostępnych na rynku) jak i do codziennej pielęgnacji skóry i włosów. Do masażu idealny.

⋅ Olej kokosowy
Nierafinowany olej z kokosa jest opisywany jako najzdrowszy olej świata. Jest bazą wielu kosmetyków co nie dziwi biorąc pod uwagę jego bardzo bogaty skład. Idealnie wygładza i nawilża skórę. Ma właściwości bakteriobójcze i antywirusowe. Co ciekawe, leczy próchnicę i wybiela zęby. Jego atutem jak dla mnie jest także stała postać (biała pasta), która dopiero po ogrzaniu w dłoniach zmienia konsystencję na płynną. Ułatwia to zdecydowanie transport i używanie. Istnieją badania wskazujące na jego niekorzystne działania na układ krwionośny jednak należy pamiętać, że dotyczy ono jedynie tłuszczy nasyconych długo łańcuchowych. Najnowsze badania wykazały, że w jego składzie są tłuszcze nasycone i to w sporych ilościach ale jedynie krótko i średnio nasycone a więc te, które nie dają niepożądanych efektów.
Do masażu wprost wymarzony.


Mój wybór

Czytając ten artykuł chyba nie tylko dla mnie ale także i dla Ciebie staje się jasne, że zwycięzca może być tylko jeden. Ale pozwolę sobie lekko Cię zaskoczyć, ponieważ w moim odczuciu warto postawić na dwa produkty.

Olej kokosowy

Zdecydowanie na pierwszym miejscu. Ze względu na swój skład, szerokie zastosowanie oraz niepłynną konsystencję, która bardzo ułatwia korzystanie. Jest to naturalne dobro, z którego powinniśmy czerpać pełnymi garściami. Jest też niespecjalnie drogi.

Oliwka do pielęgnacji dzieci HiPP

Kolejny produkt, który z całą odpowiedzialnością mogę polecić. Jest łatwo dostępna zarówno w aptekach, drogeriach oraz większych sklepach. Ma ograniczony do niezbędnego minimum skład, który charakteryzuje się jednie naturalnymi składnikami. Polecana przez dermatologów, użytkowników i mnie osobiście. Polecam zawsze mieć zapasową butelkę tej oliwki na półce, ponieważ przydać może się naprawdę w wielu sytuacjach.



[mc4wp_form id=”439″]

O mnie

Mateusz Staudt: trener Masażu Shantala. Ojciec Kai, mąż Oli, syn Jolanty.
Właściciel Szkoły Masażu Shantala i Terapii Funkcji Poznawczych.

Kliknij!

Instytucja Szkoleniowa nr 2.08/00008/2020

Posiadamy Certyfikat Jakości TGLS – jeden z najważniejszych w kraju